KAMIL SOBCZYK "MANDU"

Najwyższy czas ostatecznie rozliczyć się z 8 edycją FashionPhilosophy Fashion Week Poland. Na sam koniec chciałem napisać kilka słów o kolekcji Kamila Sobczyka „Mandu”

Debiut prze duże „D”. Kamil pierwszy raz pojawił się w Łodzi i od zaliczył mocne wejście. Takie kolekcje chciałoby się widywać częściej na polskich wybiegach. Fantazyjne konstrukcje, dużo detali  i przede wszystkim nieszablonowe podejście do projektowania.

Tematycznie kolekcja „Mandu” konotuje z estetyką militarną. Ale nie jest to reinterpretacja typowej, surowej i prostej, sylwetki wojskowej. Wręcz przeciwnie, każda sylwetka to konstrukcyjne szaleństwo, a standardowa kolorystyka oliwki i khaki za każdym razem przełamywana jest intensywnym pomarańczem i połyskującymi skurzanymi aplikacjami.  Projektant za wszelką cenę chce przełamać  żelazną dyscyplinę, która obowiązuje w ubiorze militarnym. Wzory oznaczeń stopni wojskowych, rozrzuca po całości na koszule, marynarki i płaszcze.  Mundur według Kamila Sobczyka ma tworzyć oszałamiający efekt wizualny, nie kamuflować a wyróżniać kogoś  z otoczenia .

Ta kolekcja zasługuje na  duże uznanie, głównie za indywidualizm i nieszablonowość.  Chciałbym, żeby w Polsce pojawiało się coraz więcej takich projektantów jak Kamil Sobczyk… projektantów, którzy unikają  tworzenia banalnych kolekcji .



full silhouettes photos - www.posh-photographie.com

Brak komentarzy: